baner

baner
foto od lewej: Krzysztof Babisz, Sport24.pl,Oskar Dobek, P.Puchalski RALLY foto,Łukasz Żbik

wtorek, 10 kwietnia 2012

KJS Jelenia Góra i DMO 14.03.2010

      2 mój start to KJS Jelenia Góra i DMO 

   Po moim debiucie w "Babskim Ściganiu" mój apetyt na starty rósł z dnia na dzień. Tomek zaproponował mi start w KJS Jelenia Góra jako jego pilot. Bez wahania się zgodziłem już się nie mogłem doczekać, banan na mojej twarzy nie znikał przez wiele godzin na myśl że znów z Tomkiem wystartujemy jego szybką Czarną Bestyją.

foto.Oskar Dobek                    

Zawody szybko obnażyły mój brak doświadczenia i dostaliśmy limit na próbie 3 za źle przejechaną próbę (podobnie jak 80% jadących zawodników) jak się później okazało wyniki tej próby odwołano.Zawody przyniosły  nam ogrom emocji, rozczarowania, strachu, ulgi, dużo radości i zabawy. Niewiele brakowało abyśmy nie ukończyli rajdu, gdyż na jednym odcinku  nasze auto wpadło w poślizg i bokiem jechało w dwa betonowe słupy, na szczęście  mojemu kierowcy udało się zatrzymać centymetry od słupów. Auto zgasło, adrenalina podeszła pod 1000, spojrzeliśmy na siebie i szybkie opanowanie kierowcy - odpalił i jechaliśmy dalej.

  

A tak wyglądało to od środka :) 

                               

Mimo przygód: potrąconych pachołków, taryfy zdobyliśmy  IV miejsce w klasie     
   (tylko 36sek. do pudła).
Rajd był dla mnie BARDZO wymagający i dużo mnie nauczył no i ta adrenalina, która nie opuszczała nas do ostatniego odcinka :) Suuuuuper.


Po KJS Jelenia Góra nie mogłem się doczekać kolejnego startu z moim kierowcą Tomaszem Śliwą.

foto Oskar Dobek





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz