Krótka historia moich startów w KJS 07.04.2010r.

                        A wszystko zaczęło się tak :)


     Pierwszy KJS w którym brałem udział odbył się 07 marca 2010r. pod nazwą  
KJS "Babskie Ściganie" Startowałem w nim jako pilot Tomka Śliwy w Subaru Imprezie Type-R     o mocy 325 koni od O-100km 4,5s :) jeszcze wtedy nie miałem świadomości o odczuwalnej mocy :)

     Zdj. Maciej Niechwiadowicz.

             Po zapoznaniu się z trasą i opisaniu jej przyszedł czas na  pierwszą próbę. Gdy mówiłem już procedurę 3,2,1 start Tomek wystrzelił jak z rakiety Ja na tej próbie krętej nie nadążyłem obracać kartką i nim się zorientowałem o co chodzi  już było po :).Wtedy wiedziałem już co to znaczy 4,5 do setki i jakie to jest odczuwalne przyspieszenie, a  adrenalina nie odpuszczała jeszcze przez chwilę.  Późniejsze próby były OK.

    

A tak wyglądało to ze środka.

                               

KJS "Babskie Ściganie to był mój debiut w motosporcie  i pierwsze zwycięstwo. 

Zajęliśmy I miejsce w klasie 4 i  I miejsce w generalce :).

Zawsze marzyłem o startach w rajdach, ale z braku budżetu nie miałem takiej możliwości. Jestem z Rawicza i u mnie w okolicy nie ma żadnych tego typu imprez . Dzięki Tomkowi Śliwie wystartowałem w zawodach i załapałem tego bakcyla, oraz  pokochałem markę Subaru :)